plinka
.
|
Fakt, a niektórzy zawzięcie bronia swojego błędnego zdania |
||||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Ja nie bronie swojego blednego zdania, umiem przyznac sie do bledu a ze nie napisalam ze masz racje to nie znaczy ze mysle ze jej nie masz!! Nie zaprzeczylam jak pokazalas ze mozna zakupic karme innym sposobem, ja nie kupilabym ta droga zadnej karmy, wole widziec na zywo co kupuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
||||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Diana S dnia Sob 19:19, 07 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Mateusz
Aktywność na forum
|
ja osobiście zamawiam u znajomego weterynarza też wolę mieć pewność że kupuje produkt taki jaki chce.
Ale podajcie już sobie ręce |
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Kochany Mateusz....
|
||||||||||||||
|
agata7
|
Męska interwencja zawsze studzi emocje.Hej, dziewczyny, wiosna za oknem!
|
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Tak wiosna za oknem, robi sie tak cieplutko
Uwielbiam cieple spacery |
||||||||||||||
|
agata7
|
My to my, ale nasze psy!! Az milo patrzec jak szaleją na spacerach. Moja jak kocica wygrzewa się na słońcu. Każdy skrawek oslonecznionej podłogi jest Figi.
|
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Tak to prawda, Zara tak dzis szalala w parku ze ze zmeczenia nie potrafila dojsc do domu, z tyloma kolezkami sie bawila z Duna, Maksem Tosia, Bondem sie przywitala tylko bo Bond to juz starszy pan ma 7 lat "wodolaz" i troszke nie za bardzo do zabawy ciagnol, przywitali sie pyszczkami
|
||||||||||||||
|
Bynik
Aktywność na forum
|
Oto dowód na przydatność forum Niedawno żonie trochę nawtykałem gdy chciała przy okazji robienia bigosu zaserwować psiakowi kiszonkę kapuścianą :-p Teraz sam jej dam i zobaczę czy wtryni (mam niejasne przeczucie, że tak)
Owoce i warzywa zjada wszystkie choć po jabłkach muszę wietrzyć w mieszkaniu. Maliny, truskawki porzeczki i inne zrywa sobie sama w ogrodzie, w zależności od sezonu. Jej ulubieńcem jest seler i pietruszka. Mam jedynie obawy co do czereśni z powodu pestek, Całe szczęście w zeszłym roku nie obrodziły. Za to dwa lata temu piesek bombardował pestkami ogródek. |
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
Czy ten seler i pietruszkę to wykopuje???A co z marchewką?Zdecydowanie polecam!U was w ogrodzie to jest wesoło -"a poza tym
nic na działkach się nie dzieje"???? |
||||||||||||||
|
Bynik
Aktywność na forum
|
Na nudę nie narzekamy, szczególnie jak Pani Plamiasta wpadnie w kwiatki teściowej i robi sobie całkiem zgrabna przecinkę. Co do wykopywania warzyw, to kiedyś jej się to często zdarzało, marchewkę równie chętnie, ale teraz woli pobuszować w tej części ogrodu, gdzie zostawiamy różne roślinne smakołyki dla bażantów, często wpadających na małe co nieco Piesio ma wtedy podwójną zabawę z jedzonkiem i można poganiać takie duże i szybko uciekające Kilka gołębi miało mniej szczęścia, ale ich nie zjada, tylko bawi się obierając z piórek. Dobrym efektem jest to, że nornice wyprowadziły się ostatecznie. Mam nadzieję, że do sąsiadów, a nie zamieszkały w nieskończonych czeluściach psiego żołądka
|
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
Nigdy bym nie pomyslała,że w Mysłowicach tak się żyje
jak w jakimś agroturystycznym raju???Ilekroć tam bywałam, to czułam już śląskie klimaty.Czyżby IV RP aż tak zmieniła wszystko? Pozdrawiam Plamiastą i Pana . |
||||||||||||||
|
Bynik
Aktywność na forum
|
Zależy gdzie się jest. Mysłowice, to nie tylko centru, kopalnie i blokowiska ale też i dużo przyrody na obrzeżach
Poniżej wczorajszy widoczek (w drodze na rybki - 200 m od domu) kawałka posesji z ulem po lustracji i widoczek na bajorko z rybkami, gdzie czasem ładne cóś się zahaczy. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] I mam nadzieję, że do mnie IV RP nigdy nie dotrze |
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
Czyżbyś w ulu miał powielacz, albo co gorsza
jakieś tajne akta??? |
||||||||||||||
|
Bynik
Aktywność na forum
|
Nie ale skoro mi od szkód górniczych dom prawie że się rozlatuje, to ja łżerobotnicom i ich libertyńskiej królowej, przy pomocy szwagrów górników pokazałem gdzie stało zomo.
A w celu zabezpieczenia się przed i żeby nam nie zrobiono w porywach do muszę zaznaczyć, że moja Kropka miodu nie lubi, jak zresztą i innych słodkich rzeczy. Dzięki czemu mam z głowy pilnowanie by czasem sobie kuku na słodko nie zrobiła |
||||||||||||||
|
Zakazane czy nie?? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.