Zabrze Staruszek ma dom u Doroty - Katowice - Łaciata Strona FORUM

Dołączył: 15 Mar 2006

czoraj do schroniska trafił potwornie wychudzony, wyłysiały, poraniony od pcheł dalmatyńczyk To już staruszek, trafił do boksu na kwarantannie, ale dzisiaj musiałam go stamtąd zabrać, bo cały się trząsł i jest w bardzo kiepskim stanie Póki co jest w gabinecie lekarskim (nie może tam długo zostać), bo w szpitaliku juz nie mamy miejsca. Psiak jest bardzo łagodny (zarówno do ludzi jak i innych psów), troche wystraszony... Ma jakąś narośl przy odbycie, nie wygląda to na nowotwór, ale jeszcze nie widział go wet. Trafił z interwencji, ganiał za suczką z cieczką na terenie jednej z zabrzaskich szkół. Głównie spi, jak go zabrałam na dwór od razu się załatwił. Jutro wrzucę fotki.

Kontakt do mnie:
692 581 343
[link widoczny dla zalogowanych]
gg: 4913896

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak, zdjecia sie przydadza.....

Napisałam juz do Ewadr, mam nadzieję, że wezmą go do DT.

Mam dość, jak go zobaczyłam to się załamałam.... czym prędzej trzeba go wyciągnąć!

Taki śl.iczny psiak... a taki zaniedbany... Crying or Very sad

to straszne, jak człwoeik może zrobić coś takiego ze swoim najlepszym przyjacielem... Crying or Very sad

W czwartek jedzie do DT.

Koszmar, starość jest okrutna dla psów i dla ludzi, niechby miał na koniec swoje hospicjum... Sad

Elu, rokowanie powinno być dobre.
Guzek do wycięcia, a uczulenie od pcheł powinno ustąpić Wesoly

Pies potrzebuje spokoju i właściwej opieki zanim zostanie wydany do domu docelowego - jest do naprawy.

Oczywiście Wesoly

A w DT zapewnią mu wszystko czego będzie potrzebował Wesoly

Oby dało sie naprawić to wszystko co złego ludzie mu uczynili... Confused

To straszne jak ten psiak musi cierpieć, oby znalazł dom na starość.

Psiak jest już w DT. Teraz może być juz tylko lepiej....
Jego stan jest straszny, ze schronu pojechali od razu do weta Smutny

To nie staruszek. Ma tylko ok 6 lat. Rekonwalenscencja trwać może jakis czas więc i koszty utrzymania i leczenia mogą być spore. Proszę o pomoc finansową. Dane znajdziecie http://www.dalmatynczyki.fora.pl/akcje-na-rzecz-dalmatynczykow,45/watek-rozliczeniowy,175.html

o jezu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeśli w psychice ma takie same zniszczenia jak na skórze to się załamię!!!!!!!!!!!!! Niestety te w główce nie goją się tak szybko jak te zewnętrzne ale trzymamy kciuki i lecimy coś wrzucić do skarpety!

Też wrzucam Sad