Santa z palucha |
FiGa
.
|
Nie wiem właściwie co mam na jej temat napisać
6-letnia Pani Niedotykalska Suczka znajduje się w Radomsku, u weta w hotelu. Jest chora bidula. Jeśli będziemy szukać jej domu to u ludzi znających rasę, potrafiących konsekwentnie obchodzić się z psem. Potrzeba jej kogoś, kto zapanuje nad jej temperamencikiem. W schronie nie dała się dotknąć, gryzła. Wyciągnięta z niego cieszyła się, rozdawała buziaki i podsuwała doopkę to drapania. Wszyscy się dziwili, że miała być taka agresorka... i jest. Niestety w sytuacjach stresowych histeryzuje i łapie zębami co ma aktualnie w zasięgu. Trzeba będzie ją wyprostować........ Boi się podniesionej ręki, kuli na nagłe ruchy... dlaczego? Pisać nie trzeba... |
||||||||||||||
|
FiGa
.
|
|
||||||||||||||
|
BRIDAsagi
Aktywność na forum
|
Jeju jaka ona piękna!
Nie rozumiem, jak można bić (wnioskując z treści) tak cudowne zwierzę ;( |
||||||||||||||
|
bea
.
|
Figa zapomiałaś dopisać że potrafi ustawić o dwa razy większego psa (mojego Mędrka) a później zabrać mu kość i się z tym obnosić
|
||||||||||||||
|
Joanna B
|
Suczka jest dobrym, kochanym i mądrym psem, tylko to ona musi zaakceptować człowieka. Przychodziłam do niej do schroniska i malutkimi kroczkami kupowałam jej zaufanie, po kolejnej wizycie nie bałam się założyć jej kganiec i zobaczyć do chorych uszu bez kagańca, pozwalała mi wkładać rękę do pyska jak zaprowadziłam ją do Pani weterymnaż to z wielkim zdziwieniem ta KATO BABA mogła badać ją bez kagańca, ale ja byłam w pobiżu a suczka merdała przez cały czas ogonkiem. Wszyscy pracownicy schronisk się jej bali, podobno 3 osoby zakładały jej kaganiec a ona gryzła.
Ona jest mądrym i kochanym psem, ale po przejściach i nigdy nie zapomni co zrobił jej człowiek a co zrobił to tylko możemy się domyślać. Tak jak pisała Figa nie wolno przy niej machać gwałtownie ręką a nie daj boże mieć coś w ręku. Suczka nie nadaje się dla dzieci. Suczka nusi być dużo głaskana i trzeba z nią dużo rozmawiać i ją przytulać. Figa, Bea widziałyście ją odmienioną, a jak mówiłam jaka była to chyba nie chciało się wam wierzyć ?? Miłość czyni cuda ją tylko trzeba pokochać i to tak prawdziwie a nie z litości. Bardzo, ale to bardzo przez duże B żałuję, że nie mam domu z ogrodem za żadne skarby Świata bym jej nie oddała, ona musi mieć bardzo odpowiedzialnego właściciela. |
||||||||||||||
|
Joanna B
|
A i zapomniałyśmy o jej zaletach :
1. Nie szczeka bez powodu, czyli nadaje się nawet do bloku. 2. Pierwsza nigdy nie prowokuje psa. 3. Umie siad . 4. Nie śmierdzi. 5. Jest bardzo miła w dotyku. 6. Nie marudzi przy jedzeniu. |
||||||||||||||
|
bea
.
|
Asia no przecież wszytsko widziałam i czułam.
Sunia prosto z Waszego auta przeskoczyła na moja klatę. Ptrzytulaśna i do myziania. Później w oczach pytanie (do Asi): Pańcia a gdzie mnie teraz zaprowadzisz? Poszłyśmy do mnie: do bloku: max zapachów i drzwi, obwąchiwała wszystko i Asia zaprowadziła do mnie. Drzwi otwarte. W domu kupa ludzi i pies. Aśka na koncu smyczy. W pokoju mój mąż trzyma za szelki Mędrka. Mędrek się rwie do drzwi. Tomek Mało na pupie nie wylądował ale suczka olewa Medrka.. wita się z ludźmi... wylewnie... i z moim smykiem, ratoloślą nieletnią... puszczamy psy ze syczy... jest taniec nos w nos a późnie ogony... ludzie wyluzowani... PSY SIĘ DOGAdAŁY . Ludzie kawke piją. Sunia znalazła kość. Mędgrek mówi że to jego ale Dama spuszca go do parteru i wmawia że jeżeli chodzi o kuchnię to ona jest specjalistką. A w rękach Aśki sunia jest po prostu pozwala robić z sobą wszystko. Kręci piruety, wywala brzuchol, uśmiecha się. ONA JEST BOSKA!!!!! A Męda grzecznie wraca tam gdzie jego miejsce... czyli tam gdzie być powinno. Kuper chowa pod ławę i tylko nos do myziania ludziom wustawia.To pantoflarz . Idziemy w grupie na spacer. Sunie prowadzi mój 11letni syn przez całe miasto i nie ma z tym problemu. Zero agresji do przechodniów. Nic ją w mieście nie wzrusza. Mędrka toleruje i już bez zgrzytów. Do Figi do auta wskakuije z pytaniem w oczach. Szykamy ludzi którzy odpowiedzą na to pytanie. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez bea dnia Czw 01:04, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Joanna B
|
Dziękuję Bea. Tak było.
Nie przypinajmy jej łatki TRUDNA ona tylko potrzebuje więcej czasu i odpowiedzialnych mądrych ludzi, wyjątkowych ludzi. Najwspanialszy pjes na Świecie szuka domu. |
||||||||||||||
|
bea
.
|
Więcej łatek jej przypinać nie trzeba bo to dalmatyńczyk więc juz pokaźną ilość ich ma. A to nie trudny pies. To pies który wie czego chce i zna swoja wartość. Mojemu mężowi sie bardzo podobała i jakoś tak sie współgrali w kuchni Do malutkich dzieci to ja bym jej nie dawała ale dorosłe towarzystwo będzie miało z niej uciechę przez wiele lat . Super sunia i nie trzeba jej szukać ludzi z ogromnym doświadczeniem. Wystarcza tylko tacy którzy potrafią obserwować, wyciągać wnioski i kochać.
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez bea dnia Pią 22:35, 25 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
FiGa
.
|
ma dom
|
||||||||||||||
|
Santa z palucha |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.