jolly_94
Dołączył: 16 Lis 2006 |
Posty: 9 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Imielin |
|
 |
Wysłany: Wto 00:46, 19 Gru 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Dostałam telefon, ze w sobotę w lesie pod Warszawą znaleziono pieska dalmatyńczyka. Pies jest bardzo zabiedzony, obecnie przebywa w domku tymczasowym, ale pani ma już swoje psy, a one dalmaśka nie akceptują, więc na stałe zostać tam nie może. Pies błąkał się po lesie przez dwa dni, trzeciego dnia udało się go złapać. Obecnie w domku jest miły i grzeczny, ładnie je, jest nauczony czystości. Nie ma tatuażu. Być może został ukradziony na zamówienie, a gdy nie spełnił "oczekiwań" został po prostu wyrzucony.
Pomózcie, proszę!!!
Pani zadzwoniła do mnie jako do hodowcy, ale ja pomóc nie mogę - mam 15 swoich psów, już się kolejny nie zmieści i mieszkam koło Katowic.
PODAJĘ KONTAKT DO DOMKU TYMCZASOWEGO: 509 201 666.
|
|
pyrcia
Dołączył: 15 Sie 2006 |
Posty: 74 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 22:16, 19 Gru 2006 |
|
 |
|
 |
 |
oj co za biedny piesek
dobrze by byla aby szybciutko znalazl nowy domek
|
|
pyrcia
Dołączył: 15 Sie 2006 |
Posty: 74 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 09:39, 12 Sty 2007 |
|
 |
|
 |
 |
wiadomo cos o tym dalmacie??
Mam nadzieje ze znalazl cieply domek gdzie go bardzo kochaja.
|
|
agata7
Dołączył: 03 Mar 2006 |
Posty: 79 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
 |
Wysłany: Wto 22:55, 30 Sty 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Dawno nie byłam na tych stronach, bo zawsze gdy je czytam czuję bezradność i potworną złośc na ludzi. Nie mogę przygarnąć żadnego z tych biedactw, bo moja Figa nie zaakceptowałaby takiej sytuacji, a sama nie wiem, czy umiałabym zapanować nad dwoma psami. Liczę jednak na możliwości innych i ich otwarte serca...
|
|