Młoda Dalmatynka - Łaciata Strona FORUM

Witam

W schronisku w Zamościu przebywa młoda, zdrowa Dalmatynka. Jest nieszczęśliwa, ale radośnie reaguje na widok ludzi, merda ogonem, przebiera nóżkami i piszczy. Znaleziono ją na jednym z zamojskich osiedli, gdzie bawiła się z dziećmi. Jeżeli byłby ktoś zainteresowany z Krakowa, bądź okolic, to mogę ją przywieźć w niedzielę, bo tego dnia będe wracała do domu. Prosze o pilny kontakt na adres e-mail [link widoczny dla zalogowanych] bądx o telefon nr 502 508 692

Pozdrawiam

Dodaję link do zdjęcia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ona ciągle czeka...

[/url]

Alez cudo....wierze, ze ktoś ją weźmie Smutny

no śliczniutka

Aż żal serce ściska...Tak mi jej szkoda...Napewno bym ją wzieła, gdyby nie jeden juz pies w domu...

Boże jaka ona chuda !! Ona w ogóle chce jeść ??!!

Witam

W niedzielę Dalmatynka znalazła dom!

Niestety też w niedzielę przywieziono do schroniska pieska tej samej rasy Smutny

Czyli dom nadal potrzebny.

Moja koleżanka szuka psa rasy Labrador , bardzo chciałaby pomóc takiemu pieskowi bo kocha te rasę, może wiecie coś o takim piesku? Wesoly

lenka, jest dużo psiaków- postaram się jakiegoś wyszukać. będziemy w kontakcie na PW

Jeszcze w sprawie Dalmatynki....

Mail ze zdjęciem suńki trafił przypadkowo do syna właściciela zaginionej jakiś czas temu Dalmaśki... TEJ Dalmaśki Wesoly

Pan w niedzielę miał jechać do schroniska, żeby ją zabrać do domu, ale niestety, ktoś go uprzedził i tego samego dnia, tylko wcześniej zaadoptował. Właściciel dowiedział się kto i w poniedziałek pojechał ją zabrać. Psinka, jak go zobaczyła, omal nie wyrwała budy, do której była przywiązana łancuchem - tak własnie, wyobrażacie sobie? Delikatny w sumie pies, wychudzony, potrzebujący miłości i czułości został uwiązany na łańcuchu Mad

Dobrze, że wszystko skończyło się tak, jak powinno, ale gdyby było inaczej, to aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać...

Jeżeli chodzi o Dalmaśka, który trafił do schronu ostatnio, to znaleziono go na ulicy, więc być może też jest zgubą (oby). W każdym bądź razie, trzymam rękę na pulsie i pozdrawiam.

Właśnie dostałam sms-a, że po Dalmaśka zgłosił sie własciciel Wesoly

A tego co przywiązał dalmatyńczyka do budy to bym sama związała. Dalmatyczyki to psy nie przystosowane do zycia w budzie. A wogóle co to za życie dla jakiegokolwiek psa?

wiązanie do budy na metrowym łańcuchu niestety jest zjawiskiem baaardzo popularnym. swego czasu uświadomiliśmy jednego osobnika, bo nie wiedział, że pies to wodę pije...