Fokus strasznie wychudzony , pomoc potrzebna na JUŻ Częstoch - Łaciata Strona FORUM

WItajcie,
noc minela w miare spokojnie. Spacer poranny cudownie. Focus jest posłuszny jak się go ze smyczy spuści, przychodzi do nogi na zawołanie, zwłaszcza, że czeka go nagroda. Umie też siadać i dawać głos. Teraz pracujemy nad równaj. Stara się nas zdominować, ale to ja jestem Alfą w tym stadzie. Koty jeszcze sie boją, ale coraz odważniej mu się przyglądją z piętra.
Aha, wiadomośc ważna, Focus zaakceptował swoje posłanie i karnie w nim śpi.
Najważniejsze, prosi o wyjście na spacer. B. czysty.
Oswajanie trwa.

Młody dalmatyńczyk potrzebuje domu!!!! Fokus jest w domu tymczasowym. Został zabrany ze schroniska z Częstochowy- PILNIE potrzebuje stałego domu.
Pomóżcie temu psiakowi.
Kom. : 501267964
e-mail: lenka353@wp. pl

Ogłoszeniodawca: prywatny
Adres e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]

Nadałam ogloszenie tej treści na stronach: elbląskiej, plockiej i słupskiej, napiszcie mi jakiś telefon kontaktowy bo ja ciągle podaję Buni i ona w koncu się wkurzy. Ja wiem ,że Bunia kocha psiaki ale w koncu bez przesady , a w ogłoszeniach podaję zawsze jej nr. tel.

Mozesz podawać mój:
Amelia 662 032 147.
Focus nie boi sie odkurzacza, myslalam, ze wszystkie psy sie boja.
Pozdrawiam

a oto Fokus w domku popatrzcie na niego jaka bida. Dobrze , że został zabrany , on by pewne juz długo nie wytrzymał. DZIĘKUJE!! w imieniu kropka

pozuje Wesoly

pyziorek

leże sobie

no co chcesz ? no co ? Laughing

znowu komputer lepiej chodz na spacer

tak to oto sie ma nasz krolewicz. Teraz to bida ale pod czułymi skrzydłami brikabrak z brzydkiego kaczatka zamieni sie w pieknego kropiastego

Czy on jest w domu tymczasowym, czy przygarnęłaś go na stałe?

Przepraszam za głupawe pytania ale muszę sie upewnić Wesoly

Jaki on bidulek ilez on musial wycierpiec!!!!!!!!!!!!

Mordke ma kochana, to tymczas czy na stale pobyt????????????

to tylko tymczas albo może aż tymczas bo dla niego to ratunek od smierci

ja mysle ze jezeli ktos tak pisze o kropku i ma go na tymczasie to raczej juz go nie odda nikomu
ja bym nie potrafila

On jest fajny, ale chyba jego energia mnie przerasta, zwlaszcza w domu.
Mam nadzieje, ze szybko znajdzie nowy...

brikabrak napisał:

On jest fajny, ale chyba jego energia mnie przerasta, zwlaszcza w domu.
Mam nadzieje, ze szybko znajdzie nowy...

Daj mu szansę ,on napewno sie uspokoi jak poczuje się pewniej.Szkoda by go było znowu oddawać! Sad

To nie jest tak, ze ja nie chce mu dac szansy, jak najbardziej, w ogole to jest kochany i taki hmmm... Kochany i pocieszny, narazie jestesmy dalej razem i dajemy sie sytuacji rozwiajac, ale jakos trudno mi sobie wyobrazic ten wulkan energii, goniacy tu i tam, wyobrazic jako spokojnego psa, co nie znaczy, ze chce sie go pozbyc. Poprostu uwazam, ze jestem zbyt miekka i on chce rzadzic, jeszcze stawiam opor i zameczam go spacerami, zeby spal w domu.
Pozdrawiam i zycze dobrej nocy.

brikabrak napisał:

primo, Focus nie jest wykastrowany, ale jest wnetrem,

Czyli z tym też coś trzeba będzie zrobić...
A takie operacje wnętrów strasznie dużo kosztują Confused

A w jakim mieście w tej chwili się znajduje? Bardzo, bardzo chciałabym mu dać kochający dom, ale to niestety nie ode mnie zależy...

Wiadomosci z dzis; Focus jeszcze nie wrocil z ponad dwugodzinnego spaceru. Powoli zaczyna rozumiec, ze nie warto ciagnac. Jest b. czysty. prosi o kazdy spacer. Troche apodytyczny momentami. Zarlok, stol nie jest dla niego przeszkoda, o ile pierwsze jest zrozumiale, o tyle drugiego go oduczam.
Z kotami lepiej, kotka przechodzi kolo niego, ale drugi nie schodzi z antresoli. Aha, mozna go myc, nie stawia oporu, choc pod prysznic nie wszedl.
Czekam, jak troche przytyje, zeby zrobic mu zdjecia i zamiescic tu.
PS
Focus jest w Krakowie.