Dalmat- katowice! Prosimy o pomoc finansową! - Łaciata Strona FORUM

bea napisał:

Dzisiaj w Fredzia życiu dużo się działo. Z rańca go wykastrowano a chwilę po obiadku przyjechał do niego "pan nowy domek" na oględziny. Spodobał się (pomimo że Fredzio spał smacznie i na pana nie zareagował). Będą odwiedziny i wspólne spacerki. Zobaczymy co dalej.

Jak sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!! Hurra

diana napisał:

bea napisał:

Dzisiaj w Fredzia życiu dużo się działo. Z rańca go wykastrowano a chwilę po obiadku przyjechał do niego "pan nowy domek" na oględziny. Spodobał się (pomimo że Fredzio spał smacznie i na pana nie zareagował). Będą odwiedziny i wspólne spacerki. Zobaczymy co dalej.

Jak sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!! Hurra

a z czego tu się cieszyć? Co prawda miejsce po jajkach się goi ale Kropek domku nie ma. Pan okazał sie niegodny zaufania. Ulaa nie odda psa pierwszemu lepszemu. I dobrze. Po takich przeżeciach mały powinien trafić do najlepszego domu.

bea - masz nieaktualne wiadomości - Fredek jest już w nowym domu Uwaga

Ulaa, dziękujemy za pomoc i tymczas, wszystkim wspierającym finansowo dziękujemy za rozbicie skarbonek, a nowym właścicielom dziękujemy za dom docelowy i czekamy na relacje z nowego i własnego M

Admin napisał:

bea - masz nieaktualne wiadomości - Fredek jest już w nowym domu Uwaga

Ulaa, dziękujemy za pomoc i tymczas, wszystkim wspierającym finansowo dziękujemy za rozbicie skarbonek, a nowym właścicielom dziękujemy za dom docelowy i czekamy na relacje z nowego i własnego M

A właśnie że aktualne Jezyk

Poprzedni post był z 18.07 a Fredzio pojechał do domku dzisiaj!!!!. Kurcze jak się cieszę Wesoly

Dziękuję Wam wszystkim za wpłaty. To dzięki nim moża było wyciagnąć Fredka (nr 611) ze schronu. Bez tego pewnie by tam zdechł. Hurra

a teraz żyje i ma się jak najlepiej Wesoly