Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
FiGa
.
.

Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

dalmatek właśnie czekamy na info od edhel czy się jej udało sunie adoptować... zobaczymy Wesoly
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

nie ktos edhel przechytrzył ....sunia pojechała w ten sam dzien do innego domku....za pozno...
Zobacz profil autora
Basiulec


Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

no załamka....
Zobacz profil autora
Pongo
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik/Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

ale szkoda Smutny
Zobacz profil autora
FiGa
.
.

Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

Nie wierzę Smutny
A edhel pojechała do Warszawy po nią? Cała droga na marne? Smutny
Zobacz profil autora
marcela
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

diana napisał:
nie ktos edhel przechytrzył ....sunia pojechała w ten sam dzien do innego domku....za pozno...


Bardzo mi przykro Smutny .

Kurcze wiedziałam, że tak będzie... Wsciekly
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

FiGa napisał:
Nie wierzę Smutny
A edhel pojechała do Warszawy po nią? Cała droga na marne? Smutny


tak pojechała...ale ja mowiłam by dzien wczesniej po nia jechała...nie mogła...liczyłam ze sie uda...a jednak miałam obawy czy nie za pozno...i wyszło....ze sunia pojechała....gdzie indziej...
przykro mi...

nadal tyle kropków szuka domków....
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Przecież edhel była umówiona z tą kierowniczką na konkretną godzinę, na odbiór psa. Komu innemu psa wydali?!
Zobacz profil autora
Basiulec


Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

oj wiecie jak to jest pewnie wziął ją znajomy któregoś z pracowników schroniska i po sprawie
Zobacz profil autora
FiGa
.
.

Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

Ale to naprawdę nie w porządku, można było od razu powiedzieć, że sunia na 100% jedzie do innego domu, pani kierownik niepotrzebnie robiła nadzieję na to, że domek zostanie wybrany, najlepszy.. Przykro mi edhel Smutny

Przenoszę więc wątek suni.
Mimo wszystko bardzo się cieszę, że znalazła domek, szkoda, że inne nasze kropeczki nie mają tylu domków chętnych na nie..
Zobacz profil autora
krabate
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Wiadomosc do Edhel.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

pAuLiNka napisał:
Przecież edhel była umówiona z tą kierowniczką na konkretną godzinę, na odbiór psa. Komu innemu psa wydali?!


pisała kto pierwszy ten lepszy ....na pamuchu wszystko sie moze zdarzyc...nie raz był "zaklepany" pies który pojechała zupełnie gdzie indziej...trzeba miec znajomosci by psa dostac...
Zobacz profil autora
marcela
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

FiGa napisał:
Ale to naprawdę nie w porządku, można było od razu powiedzieć, że sunia na 100% jedzie do innego domu, pani kierownik niepotrzebnie robiła nadzieję na to, że domek zostanie wybrany, najlepszy.. Przykro mi edhel Smutny


To jest własnie Paluch Sylwia...

Nie pierwszy i nie ostatni raz jest taka sytuacja Confused
Zobacz profil autora
edhel
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Syców/Wrocław

no tak... bałam się tego... choć wierzyłam ze kierowniczka dotrzyma słowa...jeszcze 15min przed zapewniała ze sunia czeka, potem dzwoniłam zeby powiedzieć ze stoję w korku, to było tuż przed okęciem i ... jak się mi udało dodzwonić to powiedziano mi ze sunia została wydana...no załamka, widziałam wtedy lądujący samolot akurat...tak blisko i ... pozostał już tylko powrót do domu... Smutny no cóż, ważne że ma dom...choć szkoda ze nie u mnie Smutny
Zobacz profil autora
Ania
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków :)

Tak mi przykro edhel, dziwna ta kierowniczka, nawet nie powiem co myślę...
Zobacz profil autora
CUDNA SUNIA MARZNIE NA PALUCHU!!
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 7 z 8  

  
  
 Odpowiedz do tematu