5 letnia sunia z Wrocławia już w nowym domku :) - Łaciata Strona FORUM

wiem, wiem że jestem upierdliwa ale mojej mamie strasznie zależy i mi żyć nie daje, zamęcza mnie pytaniami, wykupiła już chyba pół sklepu: szeleczki, obróżki, miseczki,posłanko,piłeczki...., a ja męczę was. Very Happy

Ja też szajby dostałam na punkcie warczykropy która do mnie dzisiaj trafiła Wesoly

Ale taka szajba jest pozytywna Wesoly

Kiniucha1982 napisał:

wiem, wiem że jestem upierdliwa ale mojej mamie strasznie zależy i mi żyć nie daje, zamęcza mnie pytaniami, wykupiła już chyba pół sklepu: szeleczki, obróżki, miseczki,posłanko,piłeczki....

Bardzo pozytywnie ta informacja na mnie działa Wesoly

Kiniucha1982 napisał:

Ja też szajby dostałam na punkcie warczykropy która do mnie dzisiaj trafiła Wesoly

A co Ty masz za warczykropę, po co? i skąd?

Negri napisał:

Pies ma ok 6 lat, jest prawie cały czarny, podrzucony do schroniska, chudziutki. Kopulant, ale kastracje w czwartek Wesoly

Możliwe że w niedziele pojedzie do stałego domu w Niemczech Wesoly

.

Negri to oznacza że sunia będzie sama jechała? Na kiedy planujecie transport?

jeśli dobrze pójdzie to tak Wesoly

A transport najchętniej w tyg po 22. 12 ale zobaczymy jak to wyjdzie

Negri napisał:

jeśli dobrze pójdzie to tak Wesoly

A transport najchętniej w tyg po 22. 12 ale zobaczymy jak to wyjdzie

!!! Rozumiem że po sterylce, jak się już troszkę podgoi i po szczepieniach?Super jesteście. Niesamowite

Czyli na gwiazdję jak nic. Mikołaj przywiezie?

Ale ta sunia jest niesamowita, jeszcze takiego dalmata nie widzialam....ale beda miały dwie panny dobrze. Laughing

Na wakacje będzie wesoło Jezyk

Tylko działka jest jedna a warczykropki dwie, Twisted Evil

ale damy sobie radę ,najwyżej się płotek przez środek pociągnie i co najwyżej powymyślają sobie przez siatkę Very Happy

Na razie jestem dobrej myśli

ale są dwa nowe dalmaty....dzisiejsze. a juz myslałam, że tak super się wszystko udaje. cmoczek dla suni o niebieskim oczku.

Pies w niedziele jedzie do nowego domu Wesoly

Jeśli chodzi o suke...... ona ma zabieg 19.12. Znalazłam możliwość transportu jej z Opola do Warszawy. Dziewczyna nie podała konkretnej ceny, powiedziała ze ile uda nam się uzbierać to będzie dobrze, ale nie ukrywa że chciałaby by jak największy koszt paliwa się zwrócił. Dostane od niej jeszcze dokładną datę kiedy jedzie i na ten dzień będę musiała szukać tez transportu do Opola, jak się nie uda to najwyżej pojadę z nią pociągiem...... choć wolałabym nie Very Happy

Moje pytanie...

KTO I ILE MOŻE DOŁOŻYĆ SIĘ DO TRANSPORTU???

ja postaram się jakieś bazarki na dogo zrobić...

Ale monolog prowadzę Twisted Evil

Linki do aukcji:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

chyba można już ją przeniesc do znalazly nowy dom?