5 letnia sunia z Wrocławia już w nowym domku :) - Łaciata Strona FORUM

To fakt

co do sterylki zgadzam się w 100%
1-moja mama by się tego nie podjęła ,nie ze względu na chęć rozmnażania tylko : "no bo to taki bidulek po co ma dodatkowo cierpieć"
2-Gdyby wszyscy tego tak restrykcyjnie przestrzegali jak Wy może było by mniej takich nieszczęść
Zależy mi jednak żeby suńka dostała się do nas w miarę szybko po zabiegu ze względu na jej stan i nie oszukujmy się w domu szybciej i sterylniej dojdzie do siebie Smutny

W niedzielę będę znała dokładną datę sterylki. Na pewno już w przyszłym tygodniu. Kinga powiedziała że można ją zabrać zaraz po zabiegu. Tylko transporyt musimy zorganizować.

Kiniucha ja mam z nią kontakt i wszystko załatwiam Wesoly

Dzwoniłam do schronu na sterylke jest umówiona. W niedziele będę znała datę dokładną. Trzeba tylko coś z transportem pomyśleć, bo okazało się że jest u nas jeszcze 1 dalmat, pies, w bardzo złym stanie psychicznym, powiedziano mi w prost że trzeba go szybko zabrać bo się wykończy....... Danusia powiedziała że ma jakiś DT w Warszawie, więc by 2 na raz pojechały.

A suka i pies mają czipa, szczepienie na wirusy, wściekliznę. Są odrobaczone i odpchlone, dostaną papierki na to - pisze by ktoś nie robił 2 czipa

Kiniucha1982 napisał:

jakiś problem z kontaktem ze mną??

Nie z Tobą Laughing

. Negri też ma na imię Kinga i już się do niej dodzwoniłam co zresztą ma odzwierciedlenie na forum.

Negri rozmawiałam z Danką i doszłyśmy do wniosku że sunie trzeba zabrać dopiero jak trochę przestanie być obolała. Nie ma co jej męczyć od razu po sterylce. Poczekajmy z 3 dni.

Negri napisał:

Kiniucha ja mam z nią kontakt i wszystko załatwiam Wesoly

Dzwoniłam do schronu na sterylke jest umówiona. W niedziele będę znała datę dokładną. Trzeba tylko coś z transportem pomyśleć, bo okazało się że jest u nas jeszcze 1 dalmat, pies, w bardzo złym stanie psychicznym, powiedziano mi w prost że trzeba go szybko zabrać bo się wykończy....... Danusia powiedziała że ma jakiś DT w Warszawie, więc by 2 na raz pojechały.

Jeżeli chodzi o DT to ja i chłopaka mogę wziąśc bo suńka idzie do mamy(na zawsze) ale na początku troszkę u mnie pobędzie z tymi szwami itp(poprostu trzeba jej wiele czasu poświęcić a ja w domku cały czas siedzę) a psiak na pewno lepiej by się "z resocjalizował" po schronie z innym psiakiem ale wy tu dowodzicie więc do was wszystkie decyzje należą . warunki i serducho do psiaków są na miejscu Very Happy

więc jakby jakiś problem to walcie jak w dym Wesoly

Wiesz ja nawet nie wiem o kim Danusia myślała..... pisałyśmy sms, wiem tylko że ma jechać 1 transportem z sunią i też mam go na zabieg umówić. Nawet nie wiem ile ma lat, jak wygląda nic..... opiekunka tylko mi powiedziała że przyszedł nowy i mamy działać bo kiepsko to wygląda... a ona jak tak mówi to już dobrze nie jest Smutny

Także w niedziele wszystkiego się dowiem, a kto psiaka zabierze na DT to już same sobie ustalcie Wesoly

Ja już zaczęłam się dość mocno za transportem rozglądać....

ok. W każdym razie jak by co to problemu nie ma Wesoly

Ja jeżeli chodzi o tymczasowy zawsze chętnie pomogę
Wesoly

Negri jak jutro będziesz w schronie to zrób zdjęcia kropkowi i dowiedz sie jak najwięcej o nim. Proszę.

Zdj mam muszę tylko zgrać. Pies ma ok 6 lat, jest prawie cały czarny, podrzucony do schroniska, chudziutki. Kopulant, ale kastracje w czwartek Wesoly

Możliwe że w niedziele pojedzie do stałego domu w Niemczech Wesoly

Suka ma sterylke w ten piątek.

Zdj: (jak klikniecie na zdj to zrobi sie duże )

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img] Smile

>

[link widoczny dla zalogowanych]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

Jak te 2 dalmaty pojadą i przyjdzie coś następnego to obiecuje ze usiądę i się załamie............................ Crying or Very sad

Czekam na wieści co do suńki ze schronu we Wrocku . Wiadomo coś??
ps. suńka która do mnie dzisiaj przyszła jest na galerii pod:Moje niebieskookie cudo Wesoly

tylko jeszcze imienia nie ma Sad

Kiniucha napisałam przecież.... Razz

Ma zabieg w ten piątek, transportu już szukam....

Chyba że coś jeszcze chcesz wiedzieć