Dalmatyńczyk w Rudzie Slaskiej - Łaciata Strona FORUM

Piesek niedawno wyjechał, więc wiadomości będa rano Wesoly

Oby byly one jak najlepsze Wesoly

piesek zadowolony ..lezy sobie na poduszeczce i odpoczywa po podrozy... wieczorem napisze cos wiecej jest wspaniale !!

czyli temat przenoszę Wesoly

Dobrze że w koncu ma dom Wesoly

Gratuluję wyboru, pozdrawiam i życzę tylko nakrapianych szczęśliwością dni, dla Ciebie i Wielokropka

Opowiedz proszę o psiaku. Jeśli będą jakieś problemy - chętnie pomogę. A tak nawiasem mówiąc, moja biedronka jest z tego samego schroniska. Jest przekochana, przeurocza, itd., itp Smile

)

Ludzie ... co zrobic aby psiak sie jak najszybciej zaklimatyzowal.... Lek juz w sumie ustapil pies merda ogonkiem chodze z nim na spacery.. Nie moge go jeszcze wziasc do domu bo on naprawde tak pasqdnie pachnie ... i przez zmiany skorne ktore ma na skorze wylazi mu siersc... Narazie jestw budzie bo pod wplywem Sedalinu piesek byl nieco agresywny warczal czasami nawet rzucal sie do gryzienia... Dzisiaj ponownie warczal gdy moj tata podszedl do budy i chcial mu dac troszeczke karmy ... nie wiem co te warczenie mialo oznaczac " nie chce mi sie wychodzic " czy cio.. Pomocy !!! Nie chce aby biedaczysko przerz swoja agresje musial dalej siedziec w budzie co prawda ma tam miekko ... bo ma dwie grube [poduszeczkiw srodku i kocyk ale szkoda mi go .. wzielismy go aby biedak mial u nas prawdziwy dom a tym samym narazie przez jego zachowanie nie mozemy mu go stworzyc Smutny

!

_Mikaa_ napisał:

on naprawde tak pasqdnie pachnie ...

Czyli jednym słowem śmierdzi Wink

_Mikaa_ napisał:

Ludzie ... co zrobic aby psiak sie jak najszybciej zaklimatyzowal....

Na to wszystko potrzeba czasu. Pies jest u Ciebie bardzo krótko. Daj mu parę dni, tygodni na oswojenie się z nową sytuacją. Wychodź z nim regularnie na spacery, siedz przy nim, mów do niego - niech się oswaja z Twoim głosem. Możesz też go karmić z ręki. Wesoly

Karmie go z reki...czasami ... nromalnie do niego podchodze glaskam go ..ale gdy np robie cos przynim i zawarczy to czuje pozniej respekt do niego bo to naprawde duzy pies ..a kielki ma napewno ostre jak zyleki... dlatego to jest tymbardziej trudne bo on tak reaguje

ale czy on warczy i szczerzy zęby, czy może tylko mruczy jak większość dalmatów, a Ty źle to interpretujesz?

rzucal sie do gryzienia po przywiezieniun ale wtedy to mozna mu wybaczyc bo byl pod wplywem tego leku ...ale teraz juz raczej nie widze ... objaw wskazujacych na to ,ze to jeszcze przez lek... Dzisiaj zaszczekal i zawraczal na moja mala kuzynke i na tate ktory podchodzil do niego aby mu dac jedzenie... na otwartej dloni ... takie smakolyczki...

jesli chcecie zobaczyc jak psiak sie miewa to zapraszam na moj blog
[link widoczny dla zalogowanych]

umiescilam tu filmiki 3 z psiakiemw roli glownej !

Mikka widac ze nie jest mu u Ciebie zle. On jest piekny tylko zaniedbany przez schron a jak dojdzie do siebie to bedzie jeszcze piekniejszy...

ma ladnie roztawione plamki...jest radosnym pieskiem widac ze jeszcze podchodzi z nieufnoscia ale to kwestia czasu zobaczysz jak sie przyzwyczai jaki bedzie wspanialaym kompanem na spacerkach...

Mnie sie on b. podoba Twoj Pakus... Wesoly

_Mikaa_ napisał:

umiescilam tu filmiki 3 z psiakiemw roli glownej !

zobaczyłam i aż ciarki przeszły mi po plecach!!!!!!!!!!!
jak to możliwe, że trzymasz dalmatyńczyka przy budzie na jakimś klepisku. on jest taki biedny Smutny

, a ty zapewniłaś mu schronisko, ale takie małe i prywatne z dodatkiem poduszek. Trzeba go przyzwyczajać do ludzi, a Ty zamiast traktować go jak najlepiej, to robisz takie rzeczy... Smutny

nieee, to w głowie się nie mieści...
dalmatyńczyk przy budzie... a dlaczego przy budzie - bo śmierdzi?????????
ta cała sprawa jest dla mnie śmierdząca!
Kobieto - opanuj się, na tych filmikach pies wcale nie jest agresywny i nie przejawia cech agresora! Piszesz, że warczy na twojego tatę. Wszystkie psy bardzo dobrze rozpoznają ludzi - może coś w tym jest??????????? Może nieodpowiednio go traktujecie????????? Czy wogóle kiedyś mieliście dalmatyńczyka??????????
Rozpłakałam się jak to obejrzałam Smutny

(((((((((((((
LUDZIE, DLACZEGO SERWUJECIE TYM BIEDNYM ZWIRZĘTOM TAKI LOS???????????
Jeżeli już zdecydowałaś się zabrać psa ze schroniska - chwała tobie za to - to zajmij się nim odpowiednio, tak, żeby pies był traktowany z godnością, a nie jak jakiś burek na metrowym łańcuchu!!! Boszzz, teraz jest ciepło - możesz go na podwórku wykąpać jak boisz się, że wannę pobrudzisz. Ale może nie kąp, bo jak ma spędzić noc w budzie to jeszcze z tej dobroci przyczynisz się do jego końca Zalamany

A Ty Diano skąd wiesz że jest mu tak dobrze????????? z tego co zobaczyłam aż cała się trzęsę. Myślałam że trafił na prawdę do wspaniałego domu <płacz> wypaplaj się sama w błocie, załóż kolczatkę na szyie i uwiarz się przy budzie to może zmienisz zdanie
Smutny

nieeeeeeeeeeeeeee, dlaczego on jest tak traktowany???????????????????????????????????

opanowac powinnas sie ty nawet osoby ze schroniska mowily ,ze narazie bedzie dobrze jak psiak bedzie spal na dworze ..wiec nie wypowiadaj sie prosz e..na filmiku nie widac ,ze jest agresywny bo gdy skakal ze zabkami wiesz nie trzymalam kamery w dloniach by tego nagrac .. w budzie ma bardzo wygodne poduszki na ktorych napewno nie jest mu zle... jest tu dopuki nie wydobrzeje ... pozatym to zostawie twoja wypowiedz bez komentarza ... TRAGEDIA to Ty ... Wesoly

poznaja sie na ludziach mzoe w cos w tym jest .???? czy ty przepraszam cos sugerujesz hahaha zajmij sie swoimi sprawami pies napewno nie jest zle traktowany ... Japierdziele ulomna jestees naprawde ... Nie boje sie smrodu tylko jego ostrych kielek nie znam go jest u mnie 3 dni .... pozatym ma zmiany skorne na grzbecie ktore mu sie dopiero goja ty wsadz leb f gdzies i splucz ziomna woda bo naskoczylas na mnie a tak naprawde nie wiesz co sie dzieje nie jestes zemna i nie wiesz co sie dzieje ......wiec prosze cie ZAMKNIJ SIE o moj boze co za ludzie wez sobie 8 letniego doroslego psa do domu i prosze spij z nim nawet jesli tak biedna sie rozplakalas.... w swoim czasie piesek bedzie w domu ..jak nabierze pelnego zaufania ..noce sa cieple buda rowniez jest ciepla a do tego ma jeszcze kocyk .. on nie mieszkal w domu tylko rowniez w budzie wiec narazie to dla niego bez roznicy ..niue bralismy go po to aby byl przy budzie lecz po to aby byl w domu ... i tak bedzie nie no normalnie nie mam na ciebie slow .... zal mi takiej kobiety ktora rozpacza nad losem psa ktory codziennie ma kontakt z nami ..chodzi na mile spacery ... dostaje jedzonko i ma (chwilowo) ciepla i miekka bude ktorej jest muz le ...co do tego z,e psy sie poznaja na ludziach to chyba fakt ..... dlatego nie kupuj psa bo Cie zje Neutral i nie placz wiecej poplacz nad swoim losem

Cieszę się ogromnie z dobrych wieści na dogomanii. Brawa dla Pako.
Bardzo mocno polecam książki: „Okiem psa” i „Dlaczego mój pies…? , obydwie autorstwa Johna Fishera. Znajdziesz tam mnóstwo informacji, które pozwolą Ci zrozumieć motywy zachowań Twojego przyjaciela oraz porad jak zmienić zachowania nieakceptowane w takie jakich oczekujesz. Przekonasz się, że bez budy i kolczatki można osiagnąć mnóstwo dobrego. p.s. Bardzo, bardzo proszę, tylko nie odbierz tego co napisałam, jako ataku na Ciebie, czuję, że chcesz dobrze, ale........ POWODZENIA