Bojaźliwy szczeniak - PoMOCY - Łaciata Strona FORUM

Witam mam problem z moja laciatka. Na spacerach kolo naszego osiedla pies zachowuje sie super ale jak oddalamy sie dalej jest strasznie przestraszona i na dworze nie chce sie dac poglaskac nikomu. Cofa sie i chce sie wyrwac z obrozy. Porobuje z nia chodzic jak najwiecej wsrod ludzi ale jest masakra jednym slowem. Piszcie cio mam zrobic.

A ile ma Twoja łaciatka miesięcy? Jeśli jest malutka, nie ma w tym dziwnego, że jest przestraszona. Myślę, że z wiekiem to minie - nabierze pewności siebie.

Załóż jej galerię na forum! Smile

LAciata ma 5 miesiecy. Aha i nie wiem jeszcze co mam zrobic bo zjada wszystko co popadnie w w szmaciantym kagancu blokuje sie i nie chce isc do przodu. Ostatnio zjadla patyki i po kilku godzinach spore kawalki zaczela zwracac a o odchodach nie wspominam jakie byly twarde....

LAciata ma 5 miesiecy. Aha i nie wiem jeszcze co mam zrobic bo zjada wszystko co popadnie w w szmaciantym kagancu blokuje sie i nie chce isc do przodu. Ostatnio zjadla patyki i po kilku godzinach spore kawalki zaczela zwracac a o odchodach nie wspominam jakie byly twarde.... Czekam teraz na witaminy bo moze to jest ten powod.

Nie moge wrzucic jej fotek do galerii bo caly czas wyswietla mi sie info ze musze yc zalogowana 24h. Jestem juz ponad 40h i dalej nie moge ich dodac. Nie wiem czemu.

trzeba z nią bywać w różnych miejscach, żeby się przyzwyczajała do otoczenia.
Spytam jeszcze czym jest karmiona?

Najczesciej je gotowane jedzonko i sucha karme. Je rowniez swierze jablka marchewki. Takie przekaski Mruga

co do witamin to w suchej dla szczeniąt są odpowiednie dawki, jak dajesz gotowane to ciut musisz uzupełniać, tylko trzeba spytać wet żeby nie przedawkować, bo to też niedobrze.

Powedz mi czy twoja psina je bardzo lapczywie bo moja poprosty lyka a nie gryzie. Zmiekczam jej karme woda bo jak dalam jej suche to az zaczela sie krztuscic... Idziemy w tyg do wet i spytamy o witaminki.

Hmm, mój Ciapek też na początku bał się wychodzic dalej ale po jakimś miesiącu u mnie oswoił się z otoczeniem i było ok. Najlepiej "małymi dawkami" zapoznawac psiaka z otoczeniem:)
A jeśli chodzi o jedzenie to u mnie również było podobnie, nic tylko żarcie i żarcie, prawie się dusił tym jedzeniem ale jego zachowanie również uspokoiło się wraz z upływem czasu, może u Ciebie tez tak będzie? Wesoly

Oby oby... Jak spi i tylko wyczuje ze jemy to zaraz krazy jak elektron Mruga

SHIRA napisał:

LAciata ma 5 miesiecy. Aha i nie wiem jeszcze co mam zrobic bo zjada wszystko co popadnie w w szmaciantym kagancu blokuje sie i nie chce isc do przodu.

Moja robi to samo!!! Zjada wszystko! Ale powiem Ci, że chyba powoli jej to przechodzi, nie chcę zapeszać Mruga

W kagańcu na dworze zamiast robić to co trzeba siada na chodniku i nie chce iść. Trzeba mieć dużo cierpliwości do małych dalmatów Mruga

Moja strasznie wcina patyki. Ale ich nie gryzie tylko zjada. Koszmar. Cierpliwosc cierpliwosc i jeszcze raz cierpliwosc.... Mruga

Moja też szaleje za patykami, ale tylko je 'rozdrabnia' na małe kawałki, na szczęście ich nie je. Nie wiem co by na to można poradzić... chyba trzeba to przeczekać i pilnować, żeby zjadała ich jak najmniej Mruga

Shira, skad masz swoja sunie?
Ja mialam ten sam problem z moja psinka - ale kupilam ja w pseudohodowli, miala 9 miesiecy. Moja sunia caly swoje szczeniackie zycie spedzila zamknieta, nie miala kontakru z ludzmi i stad te problemy i strach. Dzis nie jest juz tak zle, ale nie ma mowy by cieszyla sie na widok innego czlowieka. Poglaskac sie da, ale bez zadnej reakcji.
Podejrzewam ze Twoja sunia tez zostala kupiona bez rodowodu i "hodowca" zwyczajnie SKOPAL jej socjalizacje.

Proponuje bys brala na spacery cos dobrego i prosila obcych ludzi by ja karmili. U mojego drugiego psiaka- zarloka to naprawde super dzialala - nie boi sie juz tak bardzo obcych.
U suni nie odnioslo oczekiwanych rezultatow bo to niejadek Wink

I jeszcze jedno. Pracuj z nia jak najwiecej poki jest mloda. Im pies starszy tym trudniej niektore niedociagniecia naprawic.

Powodzenia! Smile