Autor |
Wiadomość |
Kassad |
Wysłany: Śro 10:17, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
bo pieseły w kropki wzbudzają sensację  |
|
 |
plinka |
Wysłany: Czw 11:29, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
Wracałam z suczą do domu pks'em, kupuje bilet a kierowca:
-badania lekarskie ma?
ja: - tak, oczywiście wszystkie szczepieniaa.....
Chętnie bym porozmawiała z szanownym panem kierowcą, jakie to badania lekarskie pies powinien mieć, żeby jechać pksem
...no ale w tym momencie mnie tknęło, że przecież nie mam ze sobą książeczki szczepień Miki. (w jedną stronę jechałam samochodem i zupełnie mi wyleciało z głowy żeby zabrać)
No ale dobrze, że kierowca nie robił problemów jak zobaczył psa, zapłaciłam i śmiejąc się pod nosem grzecznie poszłam zająć miejsce, a Kropek padł i przespał całą drogę  |
|
 |
nicol |
Wysłany: Pon 00:42, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
Pewnego razu na spacerku jakiś wesoły facet powiedział ,,ale wam się ten pies poplamił, dam wam radę najlepszy do wybawiania plam jest Vanish"
hehe |
|
 |
patiZET |
Wysłany: Nie 21:28, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
rasowe to moze i widzieli ale w kropki to rzadko  |
|
 |
Pongo |
Wysłany: Nie 19:12, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
Jak ja idę z Pongiem to ludzie często mówią: "On chyba stał za płotem jak go malowali, że ma takie kropki"  |
|
 |
Frodolencja |
Wysłany: Nie 16:19, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
ja też mieszkam na wsi a jakoś nikt się tu tak nie ekscytuje. nie mówię, ze fajnie by nie było, gdyby tak ludzie szaleli na punkcie mojego Froda, ale... hmm, poczułam się trochę tak, jakby to na wsi same zacofańce mieszkały i nikt w życiu rasowego psa nie widział.
Dodam, ze u moich sąsiadów po lewo mają rasowe owczarki niemieckie,a po prawo bernardyny  |
|
 |
patiZET |
Wysłany: Nie 13:37, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
to sobie wyobrazcie co sie u mnie dzieje ja mam dwa
droge kolo przedszkola unikam jak ognia bo jest...aaaa dalmatynczyk ...
i okolo 40 dzieci zwala nam sie na glowe i na ogony..
na wsi stoja pod domem dzieci zeby zobaczyc psy z bajki a ja ide do lasu na spacer to ludzie z domow wychodza zobaczyc te cuda
takze czujemy sie jak gwizady filmowe a ja jeszcze zabiore ze soba Elfika to juz koniec mamy pzrechlapane bo dochodzi .... uuu jaki on piekniutki malutki
mozna pomacac |
|
 |
bea |
Wysłany: Sob 21:20, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
Widocznie trzykrotną prawdę mówił  |
|
 |
Dianka |
Wysłany: Sob 18:54, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
Jak ja szłam to jakiś facet z budowy wołał "jaki piękny pies" i ja odpowiedziałam wiem i potem znowu czy ty wiesz ze masz pięknego psa ja odpowiedziałam wiem i potem znowum coś gadał o pięknym psie |
|
 |
Lily Marlene |
Wysłany: Nie 21:08, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
W kwestii przekręceń nazwy rasy: dalmańczyk i maltańczyk:)
Kilka razy mieliśmy za to dziwne pytania... czy to jest dalmatyńczyk? Przytakuję... Osoba tłumaczy: bo wie Pani on jest chudy, widziałam tylko takie przepadliste.
Hm... to już przy naszej poprzedniej suni było pytanie podstawowe i zaznaczam, że my Lilki nie głodzimy. Po prostu dbamy o figurę
Jak Lili była mała miała na głowie wystający guz potyliczny. Jedna Pani podeszła do męża i powiedziała: Pan to naciera, dobrze Panu radzę! |
|
 |
barbra |
Wysłany: Wto 01:32, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
Pewnego dnia, wracając z Bajeczką z łąkowego spaceru, z naprzeciwka "tanecznym krokiem" przemieszczała sie mocno zawiana para lumpów. W pewnym momencie jedno stanęło jak wryte, a po chwili usłyszałam wrzask patrz!, patrz! tyfus plamisty idzie  |
|
 |
elka |
Wysłany: Sob 14:55, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
ostatnio pewna pani głośno zachwycała się Fuxem ..."jaki śliczny piesek och ach ech..." po czym ztwierdziła że trzeba uroki odpędzić i pluła za lewe ramię  |
|
 |
bea |
Wysłany: Wto 11:45, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ostatnio na spacerze: oooo ten to chyba wpierdziel dostał bo ma oko podbite  |
|
 |
elka |
Wysłany: Pią 18:48, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
a ja na spacerku usłyszaam taki komentarz .... ale cudowny piesek, ale to ten z tych groźnych....
gdyby wiedzieli jaka to oaza spokoju  |
|
 |
plinka |
Wysłany: Pią 15:35, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ostatnio przyszły do mnie Jehowe (łaziły po mieszkaniach), jakoś zanim im otworzyłam wyjątkowo tym razem zamknęłam Mikę, która oczywiście darła gębę. Uchylam drzwi wejściowe, a one: "Dobrze, że pani zamknęła tego tygrysa"  |
|
 |