Witajcie - Łaciata Strona FORUM

Wiem, że może znowu zaczynam temat itd. Ale od niedawna mam internet i nie wiem jeszcze jak sprawnie się nim posługiwać... Więc proszę o wyrozumiałość...
Mam yorkshire terriera,cocker spaniela angielskiego, owczarka niemieckiego... Mój jest york. Mojej siostry cocker , a taty Owczarek. Cocker ma 8lat i po jej śmierci mam w planach kupno łaciatego przyjaciela w tym czasie agresywny Owczarek dorośnie i zmądrzeje... Tak mi się wydaje... Chciałam trochę nabyć informacji na temat Dalmatyńczyków. Ja jestem zielona w temacie tej rasy ale od zawsze je kochałam bardzo. Mianowicie chce od Was rad typu:
-Czy tak jak w przypadku Owczarków najlepiej jest dać na szkolenie bo inaczej z Owczarka wyrośnie duży pies z ogromną siła! Czy tak też trzeba postąpić z Łatkiem?
-Dam pieniędzy tyle ile trzeba na psiaka.
-Mam duży ogród
-Ogólnie pieniądze nie grają roli

I to chyba na tyle proszę o szybkie rady,
Pozdrawiam serdecznie Wesoly

Nataszka

Nataszkaa6 napisał:

Wiem, że może znowu zaczynam temat itd. Ale od niedawna mam internet i nie wiem jeszcze jak sprawnie się nim posługiwać... Więc proszę o wyrozumiałość...
Mam yorkshire terriera,cocker spaniela angielskiego, owczarka niemieckiego... Mój jest york. Mojej siostry cocker , a taty Owczarek. Cocker ma 8lat i po jej śmierci mam w planach kupno łaciatego przyjaciela

A Twoja siostra nie ma w planach kolejnego psa po swojej cockerce?

Poza tym, mam takie dość ważne pytanie.. jesteś pewna , że podołasz wychowaniu dwóch psów? Tym bardziej, ze jak napisałaś, Twoim obecnym psem jest york?

Nataszkaa6 napisał:

w tym czasie agresywny Owczarek dorośnie i zmądrzeje... Tak mi się wydaje...

Po pierwsze to niestety źle Ci się wydaje. Pies sam z siebie nie "odagresywnieje" i jeżeli jest agresywny to należy udać się przede wszystkim z nim na szkolenie!
Owszem dalmatyńczyk potrzebuje szkolenia, tak samo jak potrzebuje go owczarek, labrador, bokser, czy nawet york. Jeżeli ktoś nie ma doświadczenia w wychowywaniu psów i nie potrafi odpowiednio ułożyć psa to pod jego władzą wyrosną tylko psy z większymi lub mniejszymi problemami.

Musisz tez wiedzieć, że młody pies zawsze uczy sie od starszego psa, przejmuje po nim dobre i ZŁE nawyki! Tak więc nawet jeżeli kupiłabyś dalmatyńczyka i od małego uczęszczała z nim na szkolenie to maluch bardzo szybko nauczył by się wszystkich tych złych zachowań, które zna twój owczarek.

Także na wstępie zajmij się psami, które ma już masz. Dopiero potem możesz zacząć jakieś rozmyślania nad kolejnym psem Mruga

Nataszkaa6 napisał:

-Czy tak jak w przypadku Owczarków najlepiej jest dać na szkolenie bo inaczej z Owczarka wyrośnie duży pies z ogromną siła! Czy tak też trzeba postąpić z Łatkiem?

opowiedziany właściciel, nie posiadający "obycia" z psami wie, że każdego szczeniaka warto zaprowadzić na psie przedszkole ( podstawowe szkolenie!), bez względu na to jakiej rasy jest pies. Bo wiesz, nawet mały york nieodpowiednio ułożony może przysporzyć wielu kłopotów.

Nataszkaa6 napisał:

-Dam pieniędzy tyle ile trzeba na psiaka.

Świetnie. W takim razie najpierw zajmij się psami, które masz w domu. Wyszkol owczarka, zadbaj o to aby cocker spaniel żył kolejne 8 lat ( 8 lat to nie jest wiek na umieranie psa!!! Wsciekly

) i zajmij się swoim yorkiem.

Dalmatyńczyk to wciąż odległe plany, aczkolwiek dobrze, ze już jakieś masz, dobrze, ze spytałaś. Mam nadzieję, ze dla ciebie oczywiste jest, ze rasowy pies = rodowodowy pies, prawda?

Nataszkaa6 napisał:

-Mam duży ogród
-Ogólnie pieniądze nie grają roli

Ja też mam ogród duży i co z tego? Chyba wiesz, ze psa OBOWIĄZKOWO należy wyprowadzać na spacery codziennie, nawet jeżeli pies ma dostęp do ogródka i sra po krzakach. Zwierze jakim jest pies, musi mieć zapewnienie te 1,5h biegania( w przypadku dalmatyńczyka), dla jego właściwego rozwoju.

Musisz wiedzieć, ze dalmatyńczyki są bardzo żywiołowymi psami i dalmatyńczyk niewybiegany = pogrom w domu!

Nataszkaa6 napisał:

I to chyba na tyle proszę o szybkie rady,
Pozdrawiam serdecznie Wesoly

Nataszka

Również pozdrawiam i napominam NIE ŚPIESZ SIĘ! Kupno nowego członka musi być przemyślane wzdłuż i wszerz, pod każdym aspektem i względem.
Ile godzin jesteś w domu na dobę?
Będziesz miała czas, aby zajmować się dużym, żywiołowym psem jakim jest dalmatyńczyk?

Ten ogród to rozumiesz, ze ma być tylko miłym dodatkiem do legowiska w domu, bo chyba wiesz, ze dalmatyńczyki NIE MAJĄ podszerstka, są bardzo wrażliwe na ujemne temperatury i jest po prostu wykluczone, aby mieszkały w budach!

Patrycja i dalmatyńczyk Frodo Mruga

Ja nie mówię, że chce aby cocker zmarł. Tylko to są plany.York uczęszczał do przedszkola.Owczarek idzie do kojca i będzie psem broniący ogro mnej posiadłości naszej. Mój wujek jest treserem psów. I daje mi konkretne wskazówki. I Ja tylko pytałam bo chce zauważyć, że gdy cocker zdechnie to będę miała 20 lat!!!! Dlaczego miałabym sobie nie poradzić z Dalmatyńczykiem?
P.S Co do ogrodu nie chodziło mi o przechwalanie się tylko mówię jak mam!!
Dzięki za poradę, Natalka i moja gromada!

Dalmatyńczyki są rasą, która BAAARDZO związuje się z członkami rodziny!! Nie twierdzę, że inne psy tego nie robią, ale dalmatyńczyk to bardzo zabrocza bestia jeśli chodzi o uczucia. Bardzo się angażuje!!! A to zobowiązuje.
To że masz olbrzymi ogród nie będzie znaczyć nic, jeśli nie bedziesz w tym ogrodzie ze swoim dalmatyńczykiem wspólnie spędzać czasu.
Nikt tutaj nie chce cię atakować, ale może lepiej skupić się przede wszystkim na pieskach, które masz i solidnie je wyszkolić. Nie powinnaś liczyć na to że "agresywny owczarek dorośnie i zmądrzeje", tylko poświęcić mu więcej czasu.
Samo szkolenie nie wystarczy, bo po szkoleniu trzeba kontynuować nauke, ćwiczyć często z psem, żeby się nie rozleniwił i nie zapomniał tego czego się nauczył. Jeśli owczarek będzie mieszkał w kojcu, tym bardziej będzie wymagał twojej uwagi, opieki i codziennych zajęć, również w terenie.
Pies to nie tylko przytulanka, to CODZIENNY OBOWIĄZEK

Nie twierdzę, że nie masz warunków do utrzymania większej ilości psów, ale czy masz wystarczająco dużo czasu?
Mniemam, że jesteś nastoletnią osobą, więc niedługo (może już) pójdziesz do szkół średnich/wyższych. Co wtedy z pieskami? Kto się będzie nimi zajmował?
Oczywiście, jeśli mimo wszystko się zdecydujesz na kupno dalmatyńczyka, rozejrzyj się za dobrą hodowlą, bo w pseudohodowlach psy czesto chorują i mają "źle dobrane" geny. U dalmatyńczyków BARDZO czesto pojawia się "gen głuchoty". Dlatego sprawdź hodowle przed kupnem. Nie zgadzaj się na przekazanie psa bez rodowodu, gdzieś na ulicy (wtedy na pewno będzie to pseudohodowca). Kilka rad na ten temat znajdziesz w dziale o pseudohodowcach.

Szanująca się hodowla nie ma nic do ukrycia, pokaże ci warunki w jakich dorasta szczeniak, przeprowadza wszelkie badania, często może przedstawić rodziców, spisze z tobą umowę itd (więcej szczegółów znajdziesz w odpowiednim dziale o hodowlach).

Życzę samych WŁAŚCIWYCH i SŁUSZNYCH decyzji!!!

Nataszkaa6 napisał:

Mam yorkshire terriera,cocker spaniela angielskiego, owczarka niemieckiego...

Nataszkaa6, moje pierwsze pytanie - czy Twoje psy są rodowodowe?

Nataszkaa6 napisał:

Ja nie mówię, że chce aby cocker zmarł. Tylko to są plany.
I Ja tylko pytałam bo chce zauważyć, że gdy cocker zdechnie to będę miała 20 lat!!!!

Czyli w jakim wieku cockera zaplanowałaś jego śmierć?
8 lat jak na małego psa to wcale nie tak dużo.

Nataszkaa6 napisał:

(...) w tym czasie agresywny Owczarek dorośnie i zmądrzeje... Tak mi się wydaje...

Dorośnie owszem, ale sam nie zmądrzeje!

Nataszkaa6 napisał:

Chciałam trochę nabyć informacji na temat Dalmatyńczyków. Ja jestem zielona w temacie tej rasy ale od zawsze je kochałam bardzo.

Jak możesz je kochać od dawna skoro nic o nich nie wiesz?
Nie bardzo rozumiem... Confused

Zauroczenie bajeczką? Czarne słodkie łatki to nie wszystko.

Nataszkaa6 napisał:

-Czy tak jak w przypadku Owczarków najlepiej jest dać na szkolenie bo inaczej z Owczarka wyrośnie duży pies z ogromną siła! Czy tak też trzeba postąpić z Łatkiem?

Każdego psa warto szkolić.

... Kochałam je jako rasę to nie znaczy, że muszę o nich wiedzieć wszystko. Niektórzy źle mnie zrozumieli...Owczarek nie jest mój więc tata będzie go tresował. Ja mieszkam w mieście w którym mam do najbliższego szkolenia ok 200 km. Myślałam raczej o "domowym szkoleniu". Poza tym to były tylko PALNY... Ja jeszcze myślę o Beaglu,Gończym,Cockerku,Ogarze

No to myśl, myśl. Na razie mnie przerażasz

No to co.przecież to plany są tylko

Ja jeszcze myślę o Beaglu,Gończym,Cockerku,Ogarze

A mieszkasz w bloku czy w domu? Rolling Eyes

Frodolencja napisał:

No to myśl, myśl. Na razie mnie przerażasz

mnie też

Nataszkaa6 napisał:

No to co.przecież to plany są tylko

Ale plany są zazwyczaj po to, że by je realizować. Proponuję się jeszcze 100 razy zastanowić. Dalmatyńczyk to naprawdę nie jest słodki, nakrapiany psiaczek z filmu, tylko pies, powiedziałabym , dość trudny do ułożenia. A skoro Ty wychodzisz z założenia że ONek sam zmądrzeje, to chyba dalmaś nie jest odpowiednią rasą dla Ciebie. Mruga

a wy mnie, nie wiecie jakie mam warunki i ostatni raz powtarzam OWCZAREK BĘDZIE W INNEJ MIEJSCOWOSCI A PO ZA TYM KUPUJE GOŃCZEGO POLSKIEGO

O masz ci. Jeszcze lepiej.
A z jakiej hodowli będzie ten gończy?

Na razie szukam i sprawdzam hodowle. ALe ja kupię za ok. 8 lat bo nie będe miała 4 psów w dom... Chyba, że siostra weźmie swoja cockerkę jak się wybuduje.Jak nie to poczekam, aż przyjdziena cockerke czas.
PS. Masz pięknego dalmatyńczyka Mruga

Powtarzam pytanie- mieszkasz w bloku czy w domu?

Osiem lat? W tym czasie dużo może się jeszcze zmienić Mruga

W domu jednorodzinnym