Zuzia sznupa duzia - Łaciata Strona FORUM

Kochane psiapsiólki, bardzo dziekujemy Wesoly

Kasia, tą Scarlet O'hara mnie rozbawiłaś Wesoly

, chociaż śpiąca obok mnie Scarlet się nie śmieje Mruga

tylko pochrapuje sobie cichutko...

Buziaki dla wszystkich!!

Dołączył: 08 Mar 2007

A te ostatnie zdjęcie pańci to w rewanżu chyba zrobiła Zuzia Wesoly

A co należało się!! nietylko kropki są śliczne Gives thy a finger

nic dziwnego, że Zuzka ma się tak dobrze jak z oczu Pańci taki pozytyw wypływa!! Pozdrawiamy

Tak właśnie sobie Ciebie wyobrażałam - ciepełko rozgrzewające monitor, uśmiechnięte oczy i ogromne serducho i............wszystko się zgadza Wesoly

Zuzanka śpiąca na baczność - bomba.

Pozdrawiamy i ściskamy

A to nasz wypad nad Wartę... Zuzia oszalała ze szczęścia

zatrzymałam się dopiero przy samochodzie, w którym czekały na mnie ciasteczka i moja woda Wesoly

Dołączył: 18 Mar 2008

ale się wyrwała gwiazdeczka ... zapewne to pierwsza kąpiel tego roku... widać że najszczęśliwsza pod słońcem - też bym oszalała ze szczęścia ale na kąpiel wolę jeszcze poczekać... do lata Wesoly

rozumiemy Zuzankę, bo przecież
"Jak dobrze jest wiosną
podumać nad Prosną
lub snuć myśli w kółko
nad inną rzeczułką.
Nad jakąkolwiek rzeczułką." na przykład Wartą

Pozdrawiamy Wesoly

Dołączył: 08 Mar 2007

Widzę że dziewczyna fajnie sobie pobiegała Mruga

nie ma to jak popływać w lodowatej wodzie xD

hihi pozdrawiamy

Dziekujemy.... Zuzia nic nie wspominała że woda była za zimna Wesoly

Wiecie jak sie pływa w futrze, to ma sie to ogrzewanie zapewnione Mruga

Tak Elka, to była Zuzinkowa inauguracja sezonu kapielowego (przez moja kontuzję taka opóźniona)
Basiu, bardzo dziękujemy za wiersz... jak zwykle idealnie dopasowany do sytuacji Wesoly

kimidori napisał:

Hahaha Elu:, Mikę już przeczytałyśmy z jednej strony Wesoly

Musisz nam przeczytac Hektora a tak wogóle to musimy chyba nowy wątek założyć:
"Opowieści plamkami pisane"

hi hi hi ja tu mam zaległości w oglądaniu 'galerii' i dopiero nadrabiam a tu proszę obgadywanie Laughing

Tak, tak Mika prawię przeczytana Smile

Aaa o takim wątku też myślałam Hyhy

łoj kobito, to cię tu dawno nie było!!!
A my tu takie małe obgadywanko urządziłyśmy, ale takie malutkie Wesoly

Za ten wątek plamiasty trzeba się wziąć...
Może za sto lat dzieci będą czytać opowieści zakręconych dalmatoholików Wesoly

kimidori napisał:

łoj kobito, to cię tu dawno nie było!!!

na forum jestem często, ale dział galerie jakoś mijam.. Blue_Light_Colorz_PDT_37

Ja po roku i długich walkach<z przyszłym panem- nie chcaił dorosłego dalmaska> stałam się pania małej3 miesiecZnej dalmatynki. Juz po tygodniu pojawia się zniechęcenie. Niew reaguje. Psiak chyba nie słyszy. Każdą samotną chwile okupuje morderczym wyciem i ujadaniem. Sąsiedzi gróżą policja. Proszę o porady jak sobie z nią poradzić, bo chcą ja mądrze hodować. Boje się że sobie nie poradze.

ja przepraszam, nie wiem czy gdzies nie ma tematu.. prosze skasowac tą odpowiedz bo zasmiecam Zuzi i KImi piekną galerie-
Moze by na zdrowiu zalozyc temat o gluchocie? gluchota i kamienie sa najczestrzymi dolegliwosciami DAlmów..
sadze iz są to tematy ktore warto umiescic tez z myslą o przyszlych forumowiczach mających takie klopoty. tfu tfu zeby nikt nie mial takich problemów. buzka i pozdrawiam Wszystkie cudne Panie i ich Kropki)

Wątek o głuchych dalmatach już jest założony

http://www.dalmatynczyki.fora.pl/zdrowie,50/gluche-dalmatynczyki,254-40.html

Zbikuel, zapraszam Cię tam