 |
lurtz
Dołączył: 06 Sty 2011 |
Posty: 18 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: BB Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: Sob 16:04, 30 Kwi 2011 |
|
 |
|
 |
 |
chyba raczej 'hodowli'
|
|
|
 |
myniu82
Dołączył: 02 Sty 2011 |
Posty: 76 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gliwice/Killarney Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: Sob 17:31, 30 Kwi 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Przepiękna ta wasza Mia i podobają mi się wasze zdjęcia bardzo ładne!Szkoda że żadna z lini lotniczych nie pozwala na przewóz psów i nie możemy brać Princa jak lecimy na urlop ponieważ moja dziewczyna jest z Bielska i było by super zobaczyć Mię i Princa razem!ale może kiedyś...pozdro
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
xyz
Dołączył: 01 Maj 2011 |
Posty: 5 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 09:12, 01 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Vilena napisał: | Diagnoza postawiona przez Dr n.wet. Magdalenę Garncarz:
Wrodzona wada serca - Podzastawkowe zwężenie aorty, umiarkowane.
Rokowania 5-7 lat życia.
Hodowca... hm... jesteśmy w stałym kontakcie, zasięgam tam porad odnośnie badań. Ogólnie Pani bardzo zdziwiona, ponieważ (podobno) żywotność psiaków w hodowli wynosiła zawsze kilkanaście lat i nigdy nie wystąpiła żadna wada serca. Weterynarz, która szczepiła i badała pieski nie wykryła żadnej wady.
No cóż...jeśli jeszcze kiedyś będę kupować psiaka z jakiejś hodowli, najpierw udam się wraz z hodowcą i pieskiem na wszystkie badania, do weterynarza wybranego przeze mnie oczywiście i wszystkim tutaj polecam tak robić. Taka nauczka dla mnie i rada dla nas wszystkich.
Ogólnie jesteśmy trochę rozczarowani tym, że zapłaciliśmy cenę jak za zdrowego pieska, ale teraz najważniejsze jest dla nas zdrowie Dolcetty.
Jeśli znalazłby się ktoś kto chciałby wesprzeć nas np.lekami, byłabym bardzo wdzięczna. Jeszcze nie wiemy jakie leki będziemy podawać, ale wiem, że będą one dość drogie, a będzie to jedyny sposób na przedłużenie jej życia. Oczywiście mogę wysłać każdemu zainteresowanemu pomocą wynik badania echokardiograficznego dla potwierdzenia, że Mia jest naprawdę nieuleczalnie chora. |
dziwny jest ten apel Vileno - widzę ze pies był badany przez weterynarza co napewno jest odnotowane w ksiazeczce zdrowia. Nie ma diagnozy a ty chcesz wsparcia bo leki drogie..
ale zaczne od poczatku
Czytając posty stwierdzam że hodowca spełnił wszytkie wymagane formalności czyli pies był badany przez weta. pretensje możesz mieć TYLKO do weterynarza że nie wysłuchał wady serca, bo tylko weterynarz odpowiada za stan zdrowia- powtórze jeszcze raz weterynarz nie hodowca / hodowca jest w stanie stwierdzić tylko to co widzi/.
Brak pisemnej umowy - nie żądałaś to nie masz/ tak jak w sklepie nie chcesz faktury to nikt ci jej na siłe nie wciska. W prawie polskim nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzalności-czyli gdybyś żadała to napewno byś dostała umowe na piśmie.-tyle w tym temacie
Kupując psa byłas kompletnie "zielona" w sprawach hodowli, rasy a ostatnio zauważyłem, że stałaś się znawczynią hihi. Smutne to że wypowiadasz sie w tematach na których kompletnie sie nie znasz 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
xyz
Dołączył: 01 Maj 2011 |
Posty: 5 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 09:48, 01 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Vilena plącze równiez na innych forach np. dogomanii, sos dalmatyńczyki, blogu itd-wszystko w ten sam deseń.
Nie znasz sie kobito na psach, hodowli i zyciu i tyle
Nie mam zamiaru dyskutowac z osobą której wiedza i intelekt jest poniżej ....../nie będę używał obraźliwych zwrotów/
Te moje posty były skierowane do osób trzecich by im coś dały do myślenia, bo niektórzy na tym i innych forach MYŚLĄ
|
|
 |
 | |  |
lurtz
Dołączył: 06 Sty 2011 |
Posty: 18 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: BB Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: Nie 13:48, 01 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
xyz napisał: | Czytając posty stwierdzam że hodowca spełnił wszytkie wymagane formalności czyli pies był badany przez weta. pretensje możesz mieć TYLKO do weterynarza że nie wysłuchał wady serca, bo tylko weterynarz odpowiada za stan zdrowia- powtórze jeszcze raz weterynarz nie hodowca / hodowca jest w stanie stwierdzić tylko to co widzi/. |
jesli weterynarz nie jest w stanie podczas dwukrotnego szczepienia psa stwierdzic u niego tak powazna wade serca to co to za weterynarz? Proponuje zmienic weterynarza na innego, bardziej kompetentnego. My poszlismy z psem tylko na szczepienie, zaraz na wstepie pani doktor wziela stetoskop, osluchawszy klatke piersiowa od razu stwierdzila szum serca. Inny weterynarz z BB takze potwierdzil ze z sercem jest cos nie w porzadku i polecil udac sie do kardiologa. Jaki z tego moral? Pies albo nie zostal w ogole osluchany po urodzeniu, albo wada ta zostala zatajona przez hodowce. Lub tez po prostu pani wetrynarz nie zna sie na swojej pracy. Ciekawe czy inne pieski z tego miotu zostaly zbadane przez swoich nabywcow. Ciekawe rowniez, czy druga suczka z tego miotu, ktora zostala w hodowli zostala zbadana i czy jest zdrowa. Jak wiesz drogi xyz chore psy powinny byc wykluczone z rozrodu.
xyz napisał: | Brak pisemnej umowy - nie żądałaś to nie masz/ tak jak w sklepie nie chcesz faktury to nikt ci jej na siłe nie wciska. W prawie polskim nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzalności-czyli gdybyś żadała to napewno byś dostała umowe na piśmie.-tyle w tym temacie
|
Oczywiscie, to nasza wina, ze nie przygotowalismy sobie stosownej umowy przed zakupem psa. Sadzilismy ze tak 'profesjonalna i uznana hodowla' jak 'Usmiech Dalmacji' stanie na wysokosci zadania i zapewni nam stosowne i niezbedne dokumenty. No coz, czlowiek uczy sie na bledach jak to mowia. Nastepnym razem nie popelnimy podobnego przeoczenia.
Co do faktury to mylisz sie. W sklepie pytaja mnie czy chce fakture czy paragon. Nas nikt o umowe nie zapytal. Z tego wynika ze to Ty niestety sie nie znasz i piszesz bzdury.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
lurtz
Dołączył: 06 Sty 2011 |
Posty: 18 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: BB Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: Nie 14:20, 01 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
dodam jeszcze ze cena pieska kilkakrotnie sie zmieniala, najpierw szczeniak kosztowal 1200 zl, pozniej zostal wystawiony na allegro za 500 zl a jak pojechalismy po niego do wawy przygotowani ze zaplacimy te 500 zl to uslyszelismy, ze cena wynosi 800 zl. To rowniez o czyms swiadczy.
|
|
 |
 | |  |
Vilena
Aktywność na forum

Dołączył: 08 Lis 2010 |
Posty: 510 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Bielsko - Biała Płeć: Kobieta |
|
 |
Wysłany: Nie 16:07, 01 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
xyz napisał: | Vilena plącze równiez na innych forach np. dogomanii, sos dalmatyńczyki, blogu itd-wszystko w ten sam deseń.
Nie znasz sie kobito na psach, hodowli i zyciu i tyle
Nie mam zamiaru dyskutowac z osobą której wiedza i intelekt jest poniżej ....../nie będę używał obraźliwych zwrotów/ |
Lepiej zajmij się czymś pożytecznym zamiast szpiegować moje posty na forach. Ale skoro nie masz nic ciekawszego do roboty (nie dziwię się - przy Twoim poziomie wypowiedzi, kto by chciał z Tobą przebywać, więc zostaje tylko komputer) to wiedz, że jeszcze kilka for zostało Ci do przeglądnięcia.
A z tym blogiem coś Ci się pomyliło.
Jeśli ktoś nie ma zamiaru dyskutować to nie zaczyna dyskusji - sam sobie przeczysz, no ale anonimowi użytkownicy, którzy tylko dużo szczekają zza komputera są równi zera. Ha, nawet poniżej zera. Dobrze, że piszesz, że nie którzy myślą - w przeciwieństwie do Ciebie skoro wypowiadasz się na temat o którym nie masz pojęcia.
A skoro tak mnie już straszysz sądem - czekam na wezwanie.
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 9 z 18
|
|
|
|  |