Moje niebiesko okie cudeńko - Łaciata Strona FORUM

Nie mam zielonego pojęcia co widział wet! Jeżeli sunia była by w ciąży to brzuszek by rósł, szczeniaki albo lada moment miały by się urodzi albo można było by je wyczuć, ruszały by się. Sunia miała moment kiedy pojawił się pokarm i ciągała wszystko na łóżeczko Mai , nawet je rozwaliła co widać na poprzednich zdjęciach a teraz już jej przeszło, nie mości legowiska, nie interesują ją zabawki, brak pokarmu!ciąża na pewno była urojona. Usg podobno wskazywało ciążę ale niby jak to możliwe, jeżeli była by zaawansowana to już w domu miała bym 8x mini Gajusiek a nie mam. Sunia jest pogodniejsza i troszkę żywsza, bawi się jeszcze ze mną nie chce ale z małą dokazuje Wesoly

u suni wszystko w porządku, przytyło jej się kilka kg, ciągle ją trzeba glaskać i przytulać. jest zdrowa, jak Karola upora się ze swoimi sprawami zdrowotnymi to bedzie sterylka. nie martwcie się o sunię. karola chwilowo nie ma internetu wiec ja Was informuję o wszystkim. Jest ok.

Niestety nie jest zdrowa:(
coś się dzieje, suńka strasznie linieje, ma łyse placki i ma problemy chyba z żołądkiem bo wymiotuje i momentami ma rozwolnienie. Wydaje mi się że ma alergię na karmę więc muszę ją zmienić.Dzisiaj idę z nią do weta. Ciekawe co powie.
Wieczorkiem postaram się zda relację
Jezyk

Dostała torekan w zastrzykach ale nie pomogło bo wymiotuje żółcią i nie chce jeść, nie wiem co jej jest

Nie zmieniałam nic w jej jadłospisie, nic nie pożarła na dworze,ani w domu,nie ma stresów, a włosy wypadają jej garściami i wymiotuje! Mój wet powiedział że to może by alergia na żarcie więc dał Royal ale sunia przestała mieć rozwolnienie a zaczęła wymiotować więc to nie to, dostała zastrzyki przeciw wymiotne ale nie zadziałały więc nie daję jej już dzisiaj jedzenia dam jej jutro rano ryżyk w małych porcjach i zobaczymy Smutny

A co jadła do tej pory?

Dostałam suchą karmę od Danusi i jadła ją cały czas. To zwykła karma dla psów

A podstawowe badania krwi i moczu robiłyście ?
Z życzeniami powrotu do zdrowia, serdeczności od nas

No właśnie. Badania należało by zrobić na początek. Znaleźć przyczynę a nie skutki leczyć.

a co mi dadzą badania krwi, nic konkretnego!
przydał by sie dobry wet

Badania krwi to podstawa. One wykażą jaki organ jest chory i jak chorobę leczyć. Wet nie jest jasnowidzem i od samego obejrzenia psa nie powie co mu jest.

Kiniucha czemu przez cały dzień nie odbierasz naszych telefonów?

Starałam się skontaktować z Toba telefonicznie , niestety bez skutku prosze jutro o pilny kontakt chcemy zabrac sunię do lekarza i zrobic badania , pomozemy Ci , o kontakt prosze około 16 .30 . wcześniej jestem w pracy i nie moge niestety rozmawiać . Prosze o pilny kontakt

Karol, dzwoniłaś do mnie przed 8 rano, często pracuje do 1-2 w nocy a do pracki ide na 11tą, nie ma takiej siły bym odebrala telefon o 8. Z resztą lepiej dla dzwoniącego bym nie odebrała. I raczej nie pamietałabym o czym z Tobą rozmawiałam. Sunia musi mieć badanie krwi i moczu, wet na oko raczej nie bedzie wiedział o co chodzi, rozmawialam już z Bunią na ten temat. Zapychanie suńki lekami bez badań jest bez sensu. Pozdrawiam serdecznie.

z tymi tel to rzeczywiście się mijamy bo ja jak jestem w pracy to niestety nie mogę telefonu mieć przy sobie. A jak do was dzwoniłam to wy nie bardzo mogłyście Jezyk

a, zostało to usuniete nie wiem czemu, badanie krwi i moczu to ok 120 zł, to jedno. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że sunia ma uczulenie na tą beznadziejną karmę którą masz, to nie jest karma dla niej tylko na czarną godzine dla schronisk!!!! Może jej brakować witamin i bedzie musiala dostawac dobre jedzenie, gotuj jej kaszę czy ryż z warzywami i mięsem a nie dawaj chemii. jakbyś jadla kfc cały czas to też by Ci włosy zaczęły wypadać. a ta karma to ten sam poziom. ryż gotuje się 10 minut, marchwi nie trzeba nawet obierać, mówiłam Ci milion razy o czosnku w niewielkiej ilości. Biały ser z żółtkiem raz na jakiś czas, bułeczka z maselkiem raz na jakiś czas, jakiś owoc, warzywko, zupa na szyjkach indyczych; to chwila gotowania. faszerowanie psa lekami bez wiedzy co ma we krwi czy moczu jest bez sensu. Pozdrawiam, pa.