Lili (Aurea Adorea Morning Smile) - Łaciata Strona FORUM

Dziękujemy za wszystkie komplementy.
Podobieństwo zdjęć zimowych duże, tyle, że ilość kropek się nie zgadza:)
Marlene się na pewno nie pogniewa, bo to także dzięki niej Lili ma swoje imię.

Piękne te zdjęcia z nad morza Wesoly

Szczególnie to pierwsze

Muszę troszkę ponarzekać na Lilkę, bo nam się buntować zaczęła. Na kursie zaawansowanym jest totalnie rozkojarzona, na spacerach dzikie szaleństwo, karma dla dorosłych psów ją nie interesuje. Jednego jednak nie możemy jej zarzucić. Komitywa z Jaśkiem nadal trwa. Wczoraj zaczął próbować wymawiać jej imię, a na spacerach wydaje z siebie krzyk żeby Lili do niego podeszła, są zabawni. Czasem mam wrażenie, że z chęcią razem by coś zmalowali:)

no tak jak zaczną ze sobą gadać to napewno coś zmajstrują Mruga

Lili pewnie wiosnę i lato czuje w kościach wiec wakacyjnie do sprawy podchodzi!!!
Kto w wakacje chodzi do szkoły??????????????

Mam rewelacyjny film jak Lili skacze/płynie za kaczką, jak tylko uda mi się to załadować to podam link.

Lili jest śliczna. Zdjęcia oczywiście też. Czekam na film Very Happy

Dołączył: 15 Mar 2006

A ja nie wiedziałam że my klikerowca mamy jeszcze jednego na forum. W Alterii ćwiczysz?

Obiecałam film i już Wam wklejam link:
http://www.youtube.com/watch?v=F6gQUzA08DY
To nie tyle pływanie co skakanie po wodzie (cuda psie się zdarzają Wesoly

Klikamy w AXIO, teraz jesteśmy na kursie zaawansowanym, choć Lili jest mniej chętna do współpracy niż wcześniej. Mimo to się nie poddajemy.

I coś na deser...
[link widoczny dla zalogowanych]

Widziałam Lili parę dni temu na żywo- cud dziewczynka!!!Jestem z niej dumna Wesoly

Ale fajnie hasała w wodzie, nie ma to jak pogonic w wodzie kacze...
pieknie, skakała... Wesoly

Zając wodny plamiasty!! Miodzio!!!
Jasio rośnie jak na drożdżach!! Nie wyjada Lilkowej karmy czasami? Wesoly

Śliczny komplet Wesoly

Ale fajne filmiki Wesoly

Super strasznie mi sie podoba Tummy Tube Wesoly

Mam nadzije ze Jasiowi podobał sie samochodzik z dalmatyńczykiem Wesoly

Samochodzik z dalmatyńczykiem oficjalnie został wręczony wczoraj i wywołał ogromną radość zarówno ze strony Jasia jak i Lili:) Bardzo dziękujemy.
Jaśko nie zajada Lilowej karmy, ale nagminnie tapla się w jej wodzie:) Do tego Lili przynosi mu swoje smakołyki (kość, ucho itp.), on je ogląda, na szczęście nie próbuje i jej oddaje, albo podaje mnie, żebym ja jej dała. Tworzą bardzo uroczą parę Wesoly

Niedługo minie rok odkąd Lili jest u nas i choc bywały też momenty trudne (przyznajemy się, że wychowanie niemowlęcia i szczeniaka to nie bułka z masłem) to bardzo się cieszymy się, że jest z nami, głównie ze względu na Jasia. On ją uwielbia i vice versa. Jeszcze nie zawsze Lili ma wyczucie, zdarza się, że go potrąci, zwłaszcza teraz gdy on stawia nieporadne kroczki, jest potem płacz, czasem guz, ale równocześnie wielokrotnie Lili stara się też go ochronic itp. Jaś po prostu z czasem nauczy się dobrze chodzić a Lili przemieszczać nieco mniej szaleńczo:)

Bardzo mnie to cieszy Wesoly

Moze w najbliszym czasie w jakis weekend pogoda na tyle bedzie odowiednia zebym sie wybrala z Wami na jakis spacerek Wesoly

I wszystkiego najlepszego dla Jasia jeszcze raz Wesoly

Jaś i Lili
http://www.youtube.com/watch?v=gN4NUXfZANQ