własny tor... - Łaciata Strona FORUM

Przydałoby się opisać jak samemu zbudować tor agility - bezpieczny tor, bo np. przeszkody do skoków nie mogą mieć poszarpanych krawędzi tak że gdy pies zahaczy nogą, to będzie miał stado drzazg... Warto też opisywać takie podstawowe przeszkody, z którymi zapoznanie psa gwarantuje obeznanie na zawodowym torze, czyli skoki, tunele, opony, pochylnie, etc...

Podstawowa przeszkoda jest stacjonatka czasami nazywana hopką Wesoly

. Łatwa w budowie, chcociaż czasami zajmuje dużo czasu.
Tak wygląda:
[link widoczny dla zalogowanych]

i opona zawieszona w powietrzu - odpowiednio wysoko aby pies mógł dobrze skoczyć i odpowiednio duża dla danej rasy... Taką oponę na złomowisku się znajdzie bez problemu - a jak ktoś nie chce grzebać w śmieciach to niech się liczy z duuużym kosztem, bo opona do ciągnika tania to chyba nie jest...

Ewentualnie można zrobić prowizoryczną "oponę" z dużego worka od śmieci (czarnego - bo się psu skojarzy potem prawdziwa opona łatwo), odpowiednio wypchanego i skręconego oraz obklejonego taśmą.

Opone to moze jeszcze bardziej ułatwic Laughing

Poprostu komuić hula-hop Mruga

Czy jakos tak Wesoly

a nie będzie za duże?? i tak trzeba by je mocno czymś pooklejać żeby było grube - inaczej pies nauczony hulahopa może ominąć oponę z mniejszym otworem czerniącą się przed jego oczyma:)

A co to ma do rzeczy czy za duże ? Pies będzie go lepiej widział.

ale przy mniejszej średnicy wewnętrznej opony na prawdziwym torze pies może się speszyć i ominąć... lepiej od razu trzymać się wymiarów co by psa uczyć właściwych ruchów i przeszkód...

A może ktoś ma jakieś zdjęcia, toru agility? Bardzo proszę

Dołączył: 19 Mar 2007

chodzi ci o wyglad poszczegolnych przeszkod czy ich przykladowe ustawienie?
jedno i drugie znajdziesz na [link widoczny dla zalogowanych] -->agility-->abc agility i bank torów

bardz dziękuję

Właśnie mam rozstawiony tor agility w pokoju, zrobiony prowizorycznie, ale trwały Wesoly

Psina która ma 37 cm w kłębie skacze przez 80 centymetrowe stacjonaty bez zrzutki i dotknięcia, więc coś z tym trzeba zrobić... Mamy tor w Gliwicach, wiec chyba się wybierzemy... Ale póki co, trenujemy na kółku do pływania dla małych dzieci, kiju od szczotki ustawionym na pudełkach po butach oraz desce ustawionej na przeciętym wiaderku Wesoly

Dołączył: 19 Mar 2007

tylko pamietaj, zeby nie skakac w pokoju, w ktorym jest podloga zeby pies sie nie slizgal Wesoly

no i nie ma zupelnie potrzeby skakania tak wysoko, pieski o takim wzroscie skacza max 45 cm Mruga

raz na jakis czas ok, ale na dluzsza mete tak wysokie przeszkody nie sa najzdrowsze dla aparatu ruchu psa

Agata a jest w Gliwicach klub agility? Mogłabym do niego wstąpic ???

Wiem ze nie są najzdrowsze, dlatego skaczemy już standardową wysokość - właśnie 45 cm. Na szczęście w pokoju mam wykładzinę... Chciałam skakac w największym pokoju, ale są tam panele. Nie chce narażać psiny na dysplazję lub skręcenie stawu, więc jakoś się tu mieścimy.
Do Pongo:
Oczywiście że możesz wstąpić, więcej informacji na psiakraina.hg.pl
A może zechcesz przyjechac na zlot psów 2 maja? Jest w Chorzowie, więc raczej nie masz daleko Wesoly

a bedzie tam właśnie agility, przywiozę ten mój prowizoryczny tor (bezpieczny jest), Monia też coś przywiezie. Każdy będzie mógł spróbować. Serdecznie zapraszam Wesoly

Pongo napisał:

Agata a jest w Gliwicach klub agility?

Przecież Ci pisałam na gg że jest Wink